sobota, 23 maja 2009

Kryzysowy narzeczony


W brawurowym wyścigu wyborczym do europarlamentu POlska Zjednoczona Platforma Obywatelska dostała POparcie werbalne od nieoczekiwanego sojusznika. Towarzysz Urban Jerzy, dawny rzecznik prasowy generała Jaruzelskiego jasno i stanowczo oPOwiedział się PO stronie linii POlitycznej KC PZPO, zaznaczając jednocześnie, że uwarunkowania historyczne nakazują mu niestety głosować na inną partię (nad czym POlitbiuro autentycznie ubolewa). To dobry znak w walce o brukselskie krzesła i wyraźny symbol w batalii o POwrót systemu jednopartyjnego, w którym miłość obywateli do Jedynie Słusznej PZPO, sprawującej przewodnią rolę w kraju i wyznaczającej jasną drogę rozwoju, jest absolutna, żarliwa i nieskończona.
Stanowisko tow. Urbana dowodzi też głębokiej mądrości i przenikliwości w ocenie pracy rządu w tak trudnym dla wszystkich czasie kryzysu. Pamiętamy do dzisiaj jego cenne uwagi na temat ówczesnej kondycji narodu i rządu oraz głęboką troskę o dobro obywateli. Wszyscy liczą na kontynuację tamtej myśli gosPOdarczej w ramach aktualnie toczonej przez rząd batalii z uciekającym czasem i oczekiwaniem na samoistne rozwiązanie się tego jak i wielu innych bolesnych problemów.

piątek, 22 maja 2009

Miotacz wszechczasów


Wiadomo nie od dziś, że dyskurs wygrywa POsiadacz najmocniejszych argumentów. Mocy i aromatowi atutów POwskiej erystyki nie dorównują najcięższe gatunkowo produkty najtęższych układów POkarmowych. Przodujący na froncie walki z kaczyzmem jako takim i kaczyzmem w mediach towarzysz Niesiołowski PO raz kolejny wzniósł się na wyżyny własnych możliwości, kwitując w niewybredny sPOsób sejmowe orędzie prezydętonadętodętoodęta, uderzające w błogostan i samozadowolenie Jedynie Słusznej PZPO.
Nie może być tak, że w trakcie kampanii wyborczej, PO półtora roku rządów umiłowanej przez wszystkich Partii, ktoś w bezczelny sPOsób zadaje pytania o dalsze losy kraju i obywateli, stan gosPOdarki i perspektywy na przyszłość. Nie może być tak, że ktoś burzy sPOkój i letarg rządzących brutalnie szturchając ich w zaspane boki i zasypując setkami natarczywych kwestii. Nie może być tak, że nie ma w PObliżu kogoś, kto stanowczym głosem zakrzyknąłby: to wszystko wina PiS! Nie może być tak, że ktokolwiek w kraju ma czelność wątpić w geniusz towarzyszy z POlskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej oraz mądrość etapu i przydeptując ogon ślimaczących się reform jeszcze bardziej sPOwalniać ich marsz w bliżej nieokreślonym kierunku.
Dlatego też w najbliższym czasie sPOdziewamy się sPOrego ruchu medialnego i brawurowych akcji odwetowych przy użyciu tak ulubionej przez wszystkich sympatyków PZPO broni zawsze ciepłej, wonnej i parującej. Zapewne objawi się zaPOmniany już nieco, ale zawsze zabawny towarzysz Palikot z jakimś ciekawym happeningiem lub rekwizytem. Towarzysz Niesiołowski dokona serii bohaterskich ataków i bombardowań precyzyjnych. ZOMO i ORMO wystawią swoich najlepszych wojowników, wyspecjalizowanych w szturmach nakierowanych na znane cele.
POlitbiuro z zapartym tchem będzie śledzić te zmagania gigantów w walce z kaczystowskim wrogiem. Tylko igrzyska, igrzyska oraz igrzyska zapewnią krajowi pełnię rozkwitu i dobrobyt w tych trudnych czasach kryzysu.

czwartek, 21 maja 2009

Balon zwycięstwa


Towarzysz Komorowski, pierwszy lotnik RzeczPOsPOlitej, zapewne POd wpływem jamajskiej prasy, wzniósł się dziś na wyżyny prawdomówności, prezentując w Sejmie unikalny balon wyborczy, który przy dobrym wietrze POmoże zetrzeć na proch oszalałe z nienawiści hordy kaczystowskich rozsiewaczy stonki ziemniaczanej wraz z POtencjalnymi pisowskimi euroPOsłami.
NaPOmPOwany balon jest doskonałą ilustracją zwycięstwa genialnej myśli POlitycznej KC PZPO, opierającej się na sPOrych ilościach POwietrza wtłaczanego w rozmaite przestrzenie i wypełniającego całkowicie głowy i umysły oddanych sprawie obywateli.

wtorek, 19 maja 2009

Klęska w prime time


Debata przedwyborcza, w czasie której premier miał zmiażdżyć stoczniowych związkowców okazała się medialną klapą. Nie dopisali uczestnicy, nie dopisała też widownia. To, że na sPOtkanie nie przybyli związkowcy nie aż jest tak bolesne, jak fakt, że mało który z telewidzów chciał oglądać POpis retoryki w wykonaniu tego najlepszego z pierwszych sekretarzy.
Według danych firm telemetrycznych na 4 kanałach debatę oglądało w sumie około 2,3 miliona osób. W tym samym czasie w innych stacjach królowały seriale, które z wypiekami na twarzy oglądało około 11 milionów ludzi.
POlitbiuro wyraża zaniePOkojenie tak małym zainteresowaniem osobą towarzysza Tuska, sukcesami Partii i walką z kaczyzmem.

niedziela, 17 maja 2009

Safari medialne


Już niebawem będziemy świadkami kolejnego wiekoPOmnego wydarzenia. W ramach walki o lepsze jutro zostanie zorganizowane POlowanie na kaczyzujących dziennikarzy, którzy za nic mając zbiorowy wysiłek w kręceniu lodów i plwając na ogólnonarodową zbiórkę uśmiechów i POklepywań mają czelność zadawać władzy niewygodne i niewiarygodnie wprost irytujące pytania.
Te krwiożercze hieny zamiast walczyć z kaczyzmem i dożynać zbydlęcone i dzikie watahy, wchodzą w swych POwalanych kaczym łajnem gumofilcach na szlachetne i czyste dywany salonu
jedynie słusznej linii POlitycznej.
Taki stan rzeczy jest nie do przyjęcia. Wróg został już dawno wskazany. Wyznaczone oddziały ZOMO i ORMO w POcie czoła walczą z jakimkolwiek przejawem kaczyzmu we wszystkich mediach. Dlatego każdy dezerter z frontu walki z kaczym najeźdźcą zostanie surowo napiętnowany i ukarany.
Towarzysz Palikot wraz ze swymi współpracownikami wskazuje nam właśnie kolejne rozwiązanie, które jako swoiste POlowanie będzie już wkrótce nową metodą odsiewania wrogich PZPO elementów machiny prasowej, służącej umacnianiu przewodniej roli Partii.
Wskazana przez towarzysza Czumę droga walki z obywatelami o wrogich Partii POglądach zostanie rozbudowana przez tow. Palikota o nowoczesne elementy nacisku w POstaci konkursu na: hienę, szuję, szakala, anydziennikarza, szmaciarza i mordercę Jedynie Słusznej Prawdy roku, których wyłoni się sPOśród dziennikarzy nie kochających Partii w stopniu dostatecznym, by mogli dostąpić zaszczytu pisania o nadzwyczajnych przecież osiągnięciach rządu towarzysza Tuska.
POlitbiuro zachęca wszystkich miłujących POkój, nowoczesne autostrady i tanie jabłka fanatyków POlskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej do dalszego sumiennego obrzucania kałem każdego wroga ludu i Partii. Za odgórnym przyzwoleniem Komitetu Centralnego PZPO dysPOnujesz obywatelu licencją na walkę z nieprawomyślnym elementem asPOłecznym, zagrażającym Jedynie Słusznej Wizji kraju.

sobota, 16 maja 2009

POdwawelskie noce


Na niespełna trzy tygodnie przed obchodami rocznicy 4 czerwca nie wiadomo jeszcze dokładnie jak będą przebiegać uroczystości. Nie ustalono szczegółów takich jak to, czy przenieść Gdańsk POd Wawel, czy może też Wawel do Gdańska, kto będzie świętował w Gdańsku, kto w Krakowie. Nic tak naprawdę nie jest jeszcze pewne.
Jedyną pewną wiadomością
jest ta informująca o tym, że i w obchodach rocznicy i w towarzyszącym im szczycie Wyszechradzkim mają zamiar wziąć udział wszyscy niezadowoleni, brudni, źli i brzydcy przeciwnicy naszej umiłowanej Partii. Swoje przybycie zaanonsowali już górnicy, hutnicy, anarchiści, a nawet niezadowoleni z braku Krakowa wśród miast-organizatorów meczów mistrzostw w 2012 roku, kibice. Będzie się działo, dlatego POlitbiuro zachęca wszystkich niezdecydowanych do licznego przybycia na sPOtkanie z pierwszym sekretarzem Tuskiem i resztą aparatu POlitycznego PZPO. PO 500 dniach nieustających igrzysk przyszedł czas na wielką fetę i POchód zadowolonych inaczej

środa, 13 maja 2009

sPOnsoring POlityczny


Jesteśmy najprawdoPOdobniej świadkami narodzin nowej świeckiej tradycji. POwodowany głęboką troską o losy kraju, świata, a przede wszystkim POlskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej, towarzysz Palikot zaproPOnował byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie dodatkowe pieniądze za niebranie udziału w zaPOwiadanym kolejnym zjeździe partii Libertas. W geście niewiarygodnej wprost rozrzutności, POstanowił zapłacić 110 tys. zł. za ograniczenie kontaktów Wałęsy z ludźmi o POdejrzanej proweniencji.
POlitbiuro wyraża nadzieję, że ten rodzaj sPOnsoringu przejdzie na dłużej do POlskich zwyczajów POlitycznych, przeradzając się z czasem w element rozbudowanego systemu nagród i kar, które niechybnie będą spływać na zwolenników i wrogów Jedynie Słusznej Wizji Kraju i Świata.

wtorek, 12 maja 2009

Smętarz, mumie i POtwory


W nienajlepszym nastroju bywa ostatnio towarzysz Janusz "Bóg zapłać!" Palikot. Być może to negatywny efekt niedawnych przeżyć, być może nadmiar wypitych "małpek" i "szczeniaczków", możliwe też że kaczyści POdrzucają złe proszki POwodujące halucynacje, omamy i przywidzenia. POlitbiurem wstrząsnął fakt POdany na blogu towarzysza Janusza: świat POlityki roi się od POtworów. Mumie, wampiry, wilkołaki, zombie, ghoule, trolle sztolniowe i gobliny zapełniają POlską scenę POlityczną strasząc obywateli i zaburzając ład ustanowiony przez Jedynie Słuszną Zjednoczoną Platformę Obywatelską.
Towarzysz Palikot opisał przypadek zaobserwowanej przez siebie mumii, biegającej PO telewizorach (nie sprecyzował niestety marek ani miejsca zdarzenia), odnosząc się następnie do fascynującego zjawiska bilokacji i lokalnego przaśnego Nosferatu.
Niestety towarzysz Palikot nie opisał kilku innych mumii i POtworów, wypełzających czasem z krypt i grobowców, dużo starszych i pełniących często rolę POżytecznych idiotów w walce z kaczyzmem i umacnianiem przewodniej roli POlskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej w POlityce.

Twierdza POnad chmurami.


Pierwszy sekretarz Tusk wraz ze Zjednoczoną Platformą Obywatelską nie zamierzają iść na żadne kompromisy w związku z obchodami rocznicy 4 czerwca i nadal obstają przy planach organizacji przypadającego w tym samym czasie szczytu Wyszechradzkiego na wawelskiej twierdzy w Krakowie. POlitbiuro POchwala taką decyzję, POnieważ walory obronne krakowskiego kompleksu zamkowego są POwszechnie znane, a kaczystowskim warchołom i POdżegaczom wojennym nie można ufać. PO półtora roku rządów cudów i miłości takie niezadowolenie z braku przeprowadzanych reform i braku jakiegokolwiek POzytywnego działania jest trudne do zaakceptowania i wymaga POwszechnego POtępienia ze strony elit i ogółu szeroko POjętego sPOłeczeństwa. Wzorem dawnych pierwszych sekretarzy towarzysz Tusk ustawia się frontem do obywatela POcieszając strapionych kolejnymi obietnicami i karząc surowo wichrzycieli ładu sPOłecznego, którzy nie rozumieją mądrości etapu wiodącego nas ku nowej, lepszej przyszłości znanej jako rajTuski.

niedziela, 10 maja 2009

POzwólcie młodzieży przyjść do mnie


Umiłowany towarzysz Tusk sPOtka się dziś z młodzieżą w studio telewizyjnym. Jak wszystkim POwszechnie wiadomo ten najlepszy ze wszystkich pierwszych sekretarzy cieszy się wśród młodych POlaków niesłychanym wprost szacunkiem i uwielbieniem. Dzięki brawurowym akcjom młodych i wykształconych w roku 2007 odniósł druzgocące zwycięstwo nad kaczyzmem. Niestety teraz w czasach POkoju musi kryć się PO kątach i umykać przed prześladowcami.

Z przyczyn bezpieczeństwa dzisiejszy program nie będzie emitowany na żywo, tylko nagrany wcześniej, w głębokiej tajemnicy, tak aby wrogowie ludu nie mogli zakłócić nagrania. W tych trudnych czasach istnieje ryzyko zakrojonych na szeroką skalę prac dywersyjnych, w wyniku których mogłoby się okazać, że grupa miłych i ślicznych szczebiocących studentek z Uniwersytetu Warszawskiego, to dobrze zakonspirowani w przebraniu wąsaci, brzydcy i wściekli stoczniowcy, a licealiści mają POd krzesłami schowane oPOny i POdobizny towarzysza Tuska na patykach.

Bardzo możliwe jest też zagrożenie padnięcia serii niezbyt wygodnych pytań, na które nie ma niestety gotowych odPOwiedzi. Dlatego też POlitbiuro Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej zdecydowanie POpiera taką formę prezentowania jedynie słusznej linii POglądów POlitycznych.


ProPOzycje pytań do towarzysza Tuska prosimy POdawać tutaj.

POlitbiuro informuje, że:

Mile widziane są pytania na temat:

1) POstępów na froncie walki z kaczyzmem

2) POlityki miłości i szczęścia wszelakiego

3) Arcyzabawnych przyszłych happeningów tow. Palikota

4) itp.

Nie uwzględni się pytań na temat:

1) Zagubionych kluczy do szuflad pełnych ustaw

2) Jakichkolwiek efektów prac komisji Przyjazne Państwo

3) Cen jabłek i cebuli na bazarach

4) itp.

sobota, 9 maja 2009

To będzie POgrom


Już wkrótce wejdzie w użycie kolejna antykaczystowska superbroń. Towarzysz Karpiniuk opracował szczątkowy superdokument, zawierający same smakowite superkąski z prac specjalnej superkomisji śledczej do spraw supernacisków.
Wreszcie na jaw wyjdą superkaczystowskie zbrodnie, a zwycięstwo będzie w zasięgu ręki.
Co prawda taki raPOrt, POwinien się POjawić dopiero PO zakończeniu prac komisji, zamykając jej pracę śledczą, ale w obecnej sytuacji każdy nowy świstek papieru obciążający konkurencję jest na wagę złota.
POlitbiuro wyraża nadzieję, że Sejm nie będzie utrudniał publikacji tego szokującego dokumentu, gdyż ma być on, zgodnie z wolą autora opublikowany drogą superspecjalną, w trybie superwyborczym. Tak by POgromić wrogów ludu.
Pierwszy sekretarz Tusk zaPOwiedział już super surowe kary dla superwichrzycieli i kaczystowskich super zbrodniarzy.

piątek, 8 maja 2009

POgromić wichrzycieli


Jak POwszechnie wiadomo, kaczyzm odPOwiada za wszystkie nieszczęścia, które dotykają umiłowanego towarzysza Tuska i jego przyjazną obywatelom Jednie Słuszną Partię. Czołowi POlitycy Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej bez wahania są w stanie wskazać winnych antypartyjnych zamieszek.
Kaczystowscy rebelianci dniem i nocą snują POtworne sieci plugawych intryg i zbrodni.
Towarzysz Nowak, wraz z towarzyszem Komorowskim bez większych problemów POtrafią wskazać głównych winowajców tych okropnych aktów obywatelskiego niePOsłuszeństwa.
Wypaczając najsłuszniejsze POstulaty proPOnowanych niegdyś przez będącego wówczas oPOzycją tow. Tuska rozwiązań antyrządowych, bez dania szansy na ucieczkę, czy choćby drobne kunktatorskie kłamstwo, Jarosław Kaczyński POsługuje sie swym bulterierem Kurskim, by siać w kraju POpłoch i zamęt.
Na szczęście dzięki zdjęciom Jedynie Słusznych rePOrterów, POlitbiuro może ostatecznie, raz na zawsze rozwiać wątpliwości na temat tego, kto i kiedy stał na czele protestów, kto był głównym wichrzycielem i mącicielem ładu sPOłecznego i kto odPOwiada za te akty niewyobrażalnej wprost agresji.

czwartek, 7 maja 2009

Sprytny manewr taktyczny


Umiłowany pierwszy sekretarz Tusk PO raz kolejny dał POkaz swej nadnaturalnie wybujałej inteligencji oraz iście naPOleońskiej fantazji taktycznej. Sprytnym manewrem zdołał wyprowadzić w POle najzacieklejszych kaczystowskich warchołów. Przeniesienie szczytu państw wyszechradzkich z Gdańska do Krakowa znacznie utrudni wywrotowcom protesty, a gdyby nawet się tam POjawili, to goście z zagranicy będą mogli zobaczyć jak wygląda słynna polska gościnność w wykonaniu komitetu POwitalnego złożonego ze specjalnych POdoddziałów POlicji.

Towarzysz Tusk przyPOmniał też, że nawet za rządów Lecha Kaczyńskiego w Warszawie nie odbyło się tyle demonstracji ile odbywa się teraz POdczas kadencji Hanny Gronkiewicz - Waltz, co jest ostatecznym dowodem na skrajną nieudolność tego nikczemnego i niskiego kaczysty, a także kolejnym POwodem do dumy z sukcesów Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej, przodującej w każdej dziedzinie.

PO urzędniku dla każdego


W ramach akcji Tanie Państwo, Zjednoczona Platforma Obywatelska wprowadzi już niebawem do każdego ministerstwa i urzędu koordynatora ds. równego traktowania. To cenna inicjatywa wynikająca z troski o dobro każdego obywatela, nawet tego błądzącego we mgle kaczystowskiej ciemnicy.
Już PO wakacjach ruszą szkolenia, w czasie których słuchacze dowiedzą się jak rozPOznawać przejawy dyskryminacji na różnych płaszczyznach i w różnych konfiguracjach.
Cała akcja ma na celu przygotowanie do większej kampanii, mającej zapewnić obywatelom ciągły dostęp do rozbudowanego aparatu urzędniczego, a w przyszłości sprawiedliwie obdzielić każdego POsiadającego pełnię praw obywatelskich mieszkańca Polski jednym, wyszkolonym urzędnikiem.
POlitbiuro POchwalając zaradność POlityków umiłowanej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej, wyraża jednocześnie nadzieję na rychłe szkolenia dla rzeszy oficerów POlitycznych, których ciągły brak jest tak mocno odczuwalny w całym kraju, tak w urzędach, jak i w innych placówkach publicznych.

wtorek, 5 maja 2009

Kaczystowski chytroplan


Znany ze swej przebiegłości kaczysta Kaczyński znów rzucił wyzwanie naszej umiłowanej Partii. POd płaszczykiem unikania konfliktów z rządem, POinformował, że nie weźmie udziału w zaplanowanym na 7 maja unijnym szczycie w Pradze.
To prawdziwy cios dla szeroko zakrojonej akcji o kryptonimie Kopanie Kaczuszek, która to od dłuższego już czasu realizowana jest przez Zjednoczoną Platformę Obywatelską wraz z dodatkami. Wszyscy wiedzą, że kaczystowski wróg nie śpi i ciągle knuje nowe zbrodnie przeciw KC PO.
POzostawiony sam sobie pierwszy sekretarz Tusk może teraz POgrać w krzesełka jedynie z towarzyszem Sikorskim. A to niestety już nie to samo.
Czołowi stratedzy właśnie pracują w POcie czoła nad planem przedstawienia sPOłeczeństwu tego niewyobrażalnego afrontu w sPOsób przystępny i całkowicie zgodny z linią Partii.

poniedziałek, 4 maja 2009

POtworne zbrodnie kaczyzmu. Część 4.


Fundamentalną, kardynalną, najPOtworniejszą i jak twierdzi tow. Niesiołowski najobrzydliwszą, najohydniejszą, najplugawszą, najwredniejszą, najobleśniejszą i najmroczniejszą była niewątpliwie zbrodnia POstwyborcza, której dopuszczono się w roku 2005. PO wygranych wyborach parlamentarnych i prezydenckich, zaplute karły kaczej reakcji jak gdyby nigdy nic wzięły się do roboty. Żadnego przepraszam. Żadnej proPOzycji oddania fotela prezydenta lub choćby premiera. Ten przejaw niegodziwości sPOwodował depresję oraz łzy bólu na twarzach wielu sympatyków i fanatyków Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej. POnieważ taka zniewaga nie mogła ujść płazem, natychmiast przystąpiono do pracy. Przez dwa lata, dzień w dzień, godzina PO godzinie Zorganizowane Ośrodki Masowego Ogłupiania i Ochotnicze Rezerwy Masowego Ogłupiania toczyły boje o to, by odsunąć krwawy reżim kaczystów od władzy i POsadzić na stołkach swoich wybrańców. Walka była tak zaciekła, że najwaleczniejsi bojownicy do tej POry nie zauważyli wygranej w wyborach w 2007 roku oraz zmiany rządu i nie złożyli broni. Z pianą na ustach codziennie walczą o kraj wolny od kaczystowskiej zarazy.

Wielka Majówka. POdsumowanie





PO trzech dniach nieustającego festiwalu możemy sPOkojnie POwiedzieć: Wielka Majówka była pełna spektakularnych sukcesów.

Dzień 1

POchód pierwszomajowy i setki antykaczystowskich demonstracji przyćmiły swą wspaniałością większość zaplanowanych na ten dzień imprez i atrakcji. Wdzięczny naród POkazał Zjednoczonej Platformie Obywatelskiej swą miłość i przywiązanie. Tysiące sztandarów i transparentów z wymalowanymi antykaczystowskimi hasłami przelewały się ulicami miast i wsi.

Dzień 2

POchody pierwszomajowe przeciągnęły się aż do dnia następnego. Najbardziej znanym okazał się POchód zorganizowany przez arcyzabawnego towarzysza Palikota. Ku chwale Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej w związku z toczącą się walką przeciw kaczyzmowi, na wspólnym czytaniu POd chmurką tow. Palikot mógł zamanifestować swoje antykaczystowskie POglądy w towarzystwie tak znamienitych osobistości jak Włodzimierz Ilicz Lenin, czy Karol Marks.

W czytaniu, które jak wiemy nie jest zbyt mocną stroną tow. Palikota, POmagał wynajęty w tym celu pan Mietek.

Dzień 3

Ogłoszony niedawno Dniem Walki z TVP. Zaowocował sPOntaniczną walką widzów z tym medium. Pan Zygmunt Pupacz z Kwękościsku przez cały dzień oglądał program 1 i 2 TVP, obrzucając jednocześnie jej zarząd, dyrekcję a nawet szeregowych pracowników niewybrednymi epitetami.
Pan Anantol Pielucha z Obornika Wonnego demonstracyjnie, na znak proptestu wyrzucił telewizor przez okno.
Pani Euzebia Męcikał z Pirlipatki już od kilku dni wbijała mężowi do głowy, używając tłuczka do mięsa, POżyteczność tej zakrojonej na szeroką skalę akcji. Opinia męża pani Euzebii w tej sprawie nie jest niestety znana, sekcja zwłok nie wykazała jednakowoż sprzeciwu.

Równocześnie przez trzy dni trwała akcja walki z kaczyzmem na terenie całego kraju. Specjalne patrole przez cały czas przeczeswały teren w POszukiwaniu kaczystowskich wrogów ludu.
Zmotoryzowane jednostki schwytały kilkunastu kaczystów. Wykryto kilka przypadków zwinięcia przez Jarosława Kaczyńskiego kilkudziesięciu kilometrów nowoczesnych autostrad. Kluczy do szuflad pełnych ustaw niestety nie odnaleziono.

POlitbiuro informuje:
Obywatelu.
Nawet najbardziej rekreacyjne okoliczności przyrody i egzystencji nie zwalniają z POwszechnego obowiązku walki z kaczyzmem.

piątek, 1 maja 2009

Pałanie miłością


Pierwszy sekretarz Tusk, wzorem dawnych pierwszych sekretarzy zapałał niedawno miłością do wywrotowców, którzy śmieli zakłócić wiec wyborczy Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej. Sprawna akcja również pałającej miłością POlicji szybko przywróciła POrządek, a wichrzyciele POnieśli klęskę.
Pamiętamy dokładnie Jedynie Słuszne i Legalne protesty pielęgniarek, które wdarłszy się do kancelarii premiera, zostały przez kaczystów POtraktowane w sPOsób zaiste bestialski. Już wtedy zaistniał POdział na Jedynie Słuszne i Legalne protesty "naszych" i nielegalne, plugawe, POdłe i ohydne zbrodnie pisowskich reakcjonistów.
Wiemy też, że niestety umiłowany pierwszy sekretarz Tusk nie był w stanie, w odróżnieniu od kanclerz Angeli Merkel, uratować polskich stoczni. Dlatego też przegnano protestujących stoczniowców. Nie ma pieniędzy dla chcących pracować "darmozjadów". Koniec z socjalizmem. Tylko dofinansowanie ubogich kredytobiorców, którzy stracili w wyniku kryzysu pracę i POdniesienie składek rentowych by wsPOmóc nie chcących pracować darmozjadów są ostatecznym dowodem na prawdziwie kapitalistyczny profil Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej.

POlitbiuro przyPOmina obywatelom o nadchodzacej majówce. Wielkim święcie pracy tak ukochanej przez towarzysza Tuska i obowiązku walki z kaczyzmem zawsze i wszędzie. Czujni i świadomi obywatele nie POzostają głusi na kaczystowskie zbrodnie codzienne i szczególne.

Obywatelu pamiętaj: masz problem, napisz do nos.

środa, 29 kwietnia 2009

Bóg zapłać!


...POwiedział towarzysz Palikot do zwarcholonej pisowskiej młodzieży, która w darze przyniosła mu wypchaną brzęczącymi niczym wyPOwiedzi premiera miedziakami, świnkę skarbonkę.
W zamian za ten skromny dar ubogich parweniuszy, towarzysz Palikot zaproPOnował analizy strategiczne i kampanie marketingowe, które jak można wywnioskować z wysokości zawartej transakcji nie są chyba zbyt wiele warte.
Taka świnka skarbonka z pewnością przyda się towarzyszowi Palikotowi POdczas kolejnej pasjonującej kampanii, w czasie której życzliwi studenci, emeryci i renciści wesprą finansowo jakże słuszną i skuteczną walkę towarzysza Palikota o to, by żyło mu się lepiej.

O szlachetnej sztuce rzucania kałem


W tradycji kraju, świata a także naszej umiłowanej Partii sztuka rzucania kałem od zawsze cieszyła się sPOrym POwodzeniem. Doskonalona przez wieki, doprowadzona do perfekcji przez żyjącego w pierwszej POłowie XX wieku obywatela Niemiec, stała się jedną z ulubionych broni w arsenałach całego świata. Także czołowi towarzysze Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej, wraz z sympatykami, już od dawna hobbystycznie i zawodowo trudnią się tą szlachetną sztuką.
Od 2005 roku kał jest już wszechobecny w dialogu POlitycznym i sPOłecznym. Zaprzyjaźnione sondażownie donoszą, że także i w tej dziedzinie KC PO i okolice są zdecydowanym liderem. Przodownicy na froncie walki z kaczyzmem i moherowym ciemnogrodem, dniem i nocą bombardują POzycje wroga świeżymi POrcjami prosto z głowy.
Wiedzeni wzorem Welkiego Przywódcy, który zaPOczątkował chlubną tradycję oddając mocz do kropielnicy, bojownicy o wolność i demokrację nie zważając na zanieczyszczenia i niezbyt miłe zapachy z ochotą oddają się swoim obowiązkom.
Towarzysze i obywatele.
Jedna jest racja i to jest nasza racja. Kaczyzm to zło i trzeba go niszczyć wszelkimi dostępnymi środkami. Wizja świata może być tylko jedna. Demokratyzacja wymaga ujednolicenia sPOsobu myślenia. Gdy już wszystkich uwalamy w g..nie, wtedy większość z naszych czołowych towarzyszy POczuje się jak w domu. A o to przecież chodzi.

wtorek, 28 kwietnia 2009

Chwała bohaterom!


Towarzysz Palikot wykazał się prawdziwie obywatelską POstawą. W akcie brawurowego, antykaczystowskiego ataku wpłacił 5 000 zł. na rzecz komitetu wyborczego PiS. Ten odważny czyn na wieki zapisze się w annałach POlityki odbijając się echem i zwykłą pijacką czkawką u przyszłych POkoleń. Co prawda nasze POlitbiuro ma sPOre zastrzeżenia odnośnie finansowania nielegalnej przecież w naszym kraju oPOzycji ale zakładamy, że tow. Palikot w swej niezgłębionej niczym mizamaty kloaczne mądrości realizuje tym samym jeszcze głębszy i POkrętniejszy plan niż arcysprytne picie "małpek" na ulicy.
Na froncie walki z kaczystowską zarazą towarzysz Palikot odniósł już znaczne sukcesy. Dzięki jego osiągnięciom codziennie zbliżamy się do ostatecznego rozwiązania kwestii pisowskiej, a tym samym budowy PRL.

poniedziałek, 27 kwietnia 2009

POlitbiuro przyPOmina


POlitbiuro Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej przyPOmina POprawnym POlitycznie obywatelom i zwyrodnialcom na kaczych łapach o nadchodzącym Dniu Walki z TVP.
Już 3 maja b.r. będziemy mogli POkazać wrogom ludu POtęgę naszych Jedynie Słusznych Środków Przekazu. Niech szkodniki sPOłeczne i dezerterzy z frontu budowy nowej PRL wiedzą, że kara za ich zbrodnie będzie straszna.

POwazne kłoPOty


ma minister Grabarczyk z realizacją obietnicy sprzed roku, w myśl której zaPOwiadano zmiany w przepisach, by młodzi i niedoświadczeni kierowcy nie mogli jeździć na motocyklach.
Ustawa już od roku krąży PO ministerstwie i nie może zostać szczegółowo dopracowana. A to jakiś kaczystowski szpicel obleje ją kawą, to znów Zło Wcielone - Jarosław Kaczyński przebrany za pierwszego sekretarza Tuska zabiera ustawę i chowa ją w sejfie. Innym razem ktoś otwiera okna i w wyniku POwstałego przeciągu kartki wyfruwają na ulicę, gdzie od razu są "zagosPOdarowywane" przez przyjaznych środowisku obywateli.
Na szczęście POlitbiuro już wkrótce wyprowadzi na ulice pierwsze lotne patrole, które będą pilnować POrządku, wspierając tym samym dobrze zarabiających i mocno dofinansowanych POlicjantów, przy okazji prewencyjnie wyłapując wszystkich wrogich umiłowanej Partii kaczystów.

niedziela, 26 kwietnia 2009

"73 mgnienia wiosny"


Prolog. Wiktoria wyborcza i litry obietnic.
Dwa lata trwały przygotowania do największej operacji desantowej w dziejach świata. Hektolitry wody i farby drukarskiej wylano. Spalono tysiące kilowatogodzin. Zadrukowano miliony metrów kwadratowych papieru, aż w końcu dopięto celu. Zbrodniczy reżim kaczystów został zlikwidowany rękami młodych, zdolnych i wykształconych demokratów, którzy w brawurowej akcji schowania babciom dowodów, tuż PO przemyciu twarzy tonikiem antytrądzikowym, PObiegli ochoczo zagłosować na POwszechnie wielbionego Donalda Tuska.
POczątki operacji związane były z dwoma ciosami, jakie okrutni kaczyści zadali w samo serce miłującego POkój towarzysza Tuska, w POdły i niesPOrtowy sPOsób wygrywając kolejno wybory parlamentarne i prezydenckie. Wtedy to właśnie nieskończone POkłady miłości wyczerpały się zaczynając nową erę w historii kraju Erę POdbojów.
Zmobilizowane naprędce Zorganizowane Ośrodki Masowego Ogłupiania, wspierane przez Ochotnicze Rezerwy Masowego Ogłupiania przystąpiły do zmasowanego ataku na wszystko co kaczystowskie, niszcząc PO drodze nawet rzeczy dobre i POżyteczne. POnieważ wojna totalna nie znosi kompromisów, nikt się tym nie przejął.
Przez cały rok 2006 i większość 2007 trwał regularny ostrzał wskazanych przez dowództwo celów. Dzień PO dniu padały kolejne ośrodki kaczystowskiego oPOru. Trwało to października 2007 roku, kiedy to w wyniku Rewolucji Październikowej, udało się doprowadzić do wielkiego zwycięstwa, które przypieczętowało losy kraju.
Już w listopadzie 2007 w trwającym 185 minut i wzorowanym na mowach niezaPOmnianego towarzysza Babiucha exPOse, nowo POwołany pierwszy sekretarz Tusk przedstawił ludowi barwną wizję najbliższej przyszłości i cudów wszelakich, jakie już wkrótce miały stać się rzeczywistością i chlebem POwszednim dla każdego obywatela.

Dochód ze sprzedaży książki zostanie przekazany na walkę z kaczyzmem.

sobota, 25 kwietnia 2009

Wunderwaffe w rękach Palikota


Radujmy się obywatele!
Towarzysz Palikot wszedł w POsiadanie supertajnych i megatajemniczych dokumentów dotyczących Jarosława Kaczyńskiego. Przy POmocy tej superbroni raz na zawsze rozwiążemy kwestię pisowską i związane z nią utrudnienia w kręceniu lodów. Towarzysz Palikot co prawda nie może POtwierdzic prawdziwości tych dokumentów, bo są to kiepskie kserokopie z pieczątkami z kartofla ale nam to nie przeszkadza. Zrobimy wszystko by żyło się nam lepiej.
Mamy nadzieję, że w POdobny sPOsób nie objawią się wkrótce dokumenty na temat Mariana Palikota, które mogłyby się okazać hitem ze względu na swą ciekawą zawartość.

piątek, 24 kwietnia 2009

Zapach zwycięstwa


Zapach zwycięstwa zbliżony do zapachu lodów Tuskawkowych unosi się nad POlem biwy. Dzień PO dniu padają kolejne punkty oPOru kaczystowskich wrogów ludu. Tuż PO oficjalnym orzeczeniu, że czarne jest białe, coraz szerzej otwierają się wrota Państwowch Zakładów Przemysłu Lodziarskiego, a woń kręconych lodów dociera do coraz większych mas sPOłeczeństwa.
Czołowi wytwórcy z radością zacierają ręce ciesząc się myślą o wielkich ilościach wielosmakowych lodów, które już niebawem będzie można kręcić bez ograniczeń. Niestety, zgodnie z wolą Partii produkcja lodów będzie zastrzeżona tylko dla POdmiotów z niePOdważalnym certyfikatem miłości do Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej.
Mając na względzie dobro Partii, pamiętaj obywatelu:

czwartek, 23 kwietnia 2009

Państwowe Zakłady Przemysłu Lodziarskiego



Na cześć najaktywniejszej gałęzi POlskiego przemysłu, rząd POstanowił wypuścić na rynek produkt lodoPOdobny o dużym stężeniu substancji otumaniających. Linie produkcyjne Państwowych Zakładów Przemysłu Lodziarskiego pracują pełną parą, co dzień dostarczając nowych i świeżych produktów. Na wniosek obywatelskiej inicjatwy POdstawowe gatunki mają być nazwane imionami największych znanych dotąd prekursorów nowej dziedziny gosPOdarki. I słusznie, gdyż w bratnim Związku Radzieckim towarzysz Putin nie wyraził chęci promowania lodów, a to wielka strata dla narodu i kraju.
I tak już wkrótce do kupienia będą: czyste jak łza, mocno melancholijne Lody Sawickie, rubaszne i z mocnym akcentem alkoholowym Lody Palikocie, rozleniwiające i bardzo słodkie Lody Tuskie oraz co pewnie nie jest niesPOdzianką niewinne i śmietankowe Lody Misiaki.

Równocześnie POlitbiuro informuje, że pionierskie działania zazwyczaj wiążą się ze sPOrym ryzykiem, dlatego obywatelu:

środa, 22 kwietnia 2009

Wesoły nam dziś Dzień nastał


POlitbiuro Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej pragnie przyPOmnieć obywatelom o urodzinach naszego wielkiego Przywódcy Donalda Tuska.
Życzymy zdrowia, satysfakcji z kręconych lodów, co najmniej 100% POparcia i rychłego POwstania wunderwaffe, które rozwiążę w końcu ostatecznie kwestię pisowską.
POlitbiuro

POniżej załączamy wybrane życzenia, które szczęśliwi obywatele wysyłali do nas już od dłuższego czasu:

"MÓJ PANIE TUSKU NAJSŁODSZY.
100 lat a nawet więcej takich rządów wspaniałych. W imieniu moim i rodziny pragnę POdziękować panu za całokszałt pracy i ofiarną walkę z kaczystami, którzy ciągle psują szyki. Niech w tym roku przybędą nowe centymetry autostrad, a POseł Palikot niech wyczynia dalej te swoje śmieszne błazenady. To takie zabawne było jak pił ostatnio tę wódkę na ulicy, zupełnie jak mój szwagier. Mój mąż rencista wpłacił na kampanię pana Palikota 12 tysiency złotych, które uzbierał sprzedając butelki i teraz jest bardzo dumny, że taki POseł jak pan Palikot go reprezentuje w sejmie. Pan Niesiołowski też jest dobrym POlitykiem. PO każdym jego występie muszę przecierać ekran telewizora ale to nic, bo walka o lepsze jutro wymaga POświęceń.
Eliza"


"Kohany panie Tusku
Ja młody i wykrztałcony demokrata chcem wyrazić swoje uwielbienie dla pana i całej ekipy za to, rze majonc ukończonom POdstawuwke moge ruwnierz uchodzić za intelektualiste i mieć swuj wkład w walke z kaczyzmem. POniewarz jestem notorycznie bezrobotny całymi dniami wypisuje swoje celne ówagi na temat rząduf nieudolnych kaczystów, kturzy som zakałą karzdego POlaka i te ich rządy jurz mie denerwujom i mojom mame terz.
POzdrawiam i sto lat życze. I rzeby marycha wkońcu POtaniała i była do kupienia w supermarkecie.
Tomek"


"Panie Tusku
100 lat 100 lat niechaj żyje nam!
Weź pan w końcu odsuń tych kaczorów od władzy, bo mnie krew zalewa, że te konusy ciągle są w rządzie. Jak długo mamy jeszcze czekać na autostrady, tanie jabłka i baseny? I wszystkiego najlepszego życzę ja i moi koledzy sPOd celi. Jak już wyjdziemy, to się możemy przydać w walce z kaczyzmem, albo POdczas kręcenia lodów. Szczególnie Maniek jest zaprawiony w lewych transakcjach, więc jakby co to wiesz pan gdzie nas szukać.
Osadzony"


"Jako wójt gminy Zbęchy Górne chcem panu Tusku złożyć najserdeczniejsze życzenia zdrowia, szczęścia i POmyślności. Oby nam rząd kaczystów nie psuł interesów i ogólnie żeby się lepiej żyło, szczególnie nam elitom z nadania.
Stefan Ryczypipa wójt gminy Zbęchy Górne"

wtorek, 21 kwietnia 2009

Strapionych POcieszać


Znajdujący się POd ostrzałem kaczystowskich bojówek towarzysz Palikot, znalazł sPOdziewane wsparcie i zrozumienie w objęciach pierwszego sekretarza Tuska Donalda. Za dzielną walkę z kaczyzmem w szeregach naszej Partii został uhonorowany troskliwym sPOjrzeniem Wodza i zapytaniem o samoPOczucie, które jak wiemy nie jest niestety najlepsze.
By uczcić tę wiekoPOmną chwilę, nasi czołowi partyjni artyści przygotowali projekt fresku, który uświetni gabinet pierwszego sekretarza Tuska (tak ten sam, w którym nie znaleziono POdsłuchów). Będzie on namalowany na tej części sufitu, w której pierwotnie znajdował się POcisk z czasów wojny.

poniedziałek, 20 kwietnia 2009

POtworne zbrodnie kaczyzmu. Część 3.


Nie od dziś wiadomo, że kaczyzm jest złem dlatego towarzysz Palikot z siłą największych bohaterów zadał wczoraj cios w samo serce wrogiego ludowi i Partii obozu POlitycznych wykolejeńców.
W brawurowym akcie odwagi, wypijając przy tym "małpkę" whisky (a POnieważ każda stacja telewizyjna chciała mieć dobre technicznie nagranie, robiono dokrętki, więc tych "małpek" było kilkanaście) udowodnił niebywałe wprost nadużycia jakich dopuszcza się kancelaria prezydenta. Z naszych PObieżnych informacji wynika, że oprócz mini alkoholi, kancelaria prezydenta zakupiła także: 323 rolki papieru toaletowego, 256 mydeł w kostkach i w płynie, 214 rolek ręczników papierowych, 423 ryzy papieru komputerowego o gramaturze 80, spinacze biurowe w łącznej ilości 2765 sztuk, zszywki tpu mini 45 opakowań oraz 51 butelek wody mineralnej.
Na froncie walki z kaczyzmem nie ma miejsca na kompromisy. Alkohol to wróg ale tow. Palikot wroga się nie boi.

niedziela, 19 kwietnia 2009

Ormowcy - przodujący obywatele


W październiku 2005 r. Uchwałą Komitetu Centralnego Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej, została POwołana do życia Ochotnicza Rezerwa Masowego Ogłupiania (ORMO), której zadaniem było współdziałanie z POlitbiurem w zabezpieczeniu sPOkoju, ładu i bezpieczeństwa w naszym państwie.
W okresie swego prawie 4 letniego istnienia ORMO w walce z wrogiem strzelającym zza węgła, z kaczystowskim sabotażystą, z POdpalaczem plonów pracy propagandowej chlubnie wypełniała nałożone na nią zadania, stojąc na straży interesów ludu kręcącego lody. Członkowie ORMO włączyli się do walki prowadzonej przez kierownictwo KC PO i sPOłeczeństwo przeciw kaczyzmowi w mieście, na wsi, w internecie i innych mediach, a także do walki z objawami kaczystowskiego bikiniarstwa POlitycznego.
Droga, którą przeszło ORMO to droga trudnej walki, usianej mogiłami bohaterów, tych którzy swe wirtualne tożsamości i wiarygodność autorytetów złożyli w obronie Partii, w obronie władzy ludowej...
Ormowcy otoczeni są gorącą miłością szerokich rzesz POlityków Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej, a także prostego ludu, wierzącego w cuda, gusła i mistyczne 73 obietnice.
Za ofiarną służbę dla dobra KC PO nienawidzą ormowców kaczystowscy szkodnicy, sabotażyści, i różni agenci kaczystowskich imperialistów.
Towarzysz Tusk, charakteryzując organizację ORMO POwiedział: ORMO to skuteczna i tania forma samoobrony wszystkich ludzi dobrej, platformianej woli przed siewcami niePOkoju, przed kaczystowskim bandytyzmem POsPOlitym i POlitycznym, przed wszystkimi, którzy pragnęliby nieszczęścia Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej.
Służba w szeregach ORMO jest zaszczytną służbą dla dobra POpapranej RzeczPOsPOlitej Ludowej.

sobota, 18 kwietnia 2009

POtworne zbrodnie kaczyzmu. Część 2.


Nie od dziś wiadomo drogie towarzyszki i drodzy towarzysze, że kaczyzm jest złem absolutnym i stoi na drodze do ostatecznego zwycięstwa.
Nasze POlitbiuro zasypywane jest często pytaniami na temat szuflad pełnych ustaw. Otóż, drodzy towarzysze. Szuflady pełne ustaw istnieją. Niestety w wyniku POdłego spisku kaczych wykolejeńców, dostęp do szuflad i sPOczywających w nich projektów jest POważnie ograniczony. Już w 2007 roku, POdczas brawurowej akcji wrogów systemu, zaginęły kluczyki do tych szuflad, a nawet do POkoju, w którym stoi szafa z ustawami.
Nie POmogło przeszukanie siedziby kancelarii premiera. W wyniku drobiazgowych POszukiwań odnaleziono jedynie niewybuch z czasów II Wojny Światowej. Świadkowie widzieli oddalającego się POspiesznie z miejsca zbrodni Jarosława Kaczyńskiego, jednak nie POtrafili wskazać dokładnego kierunku, w którym się udał.
Kolejny trop, prowadzący do laptopa dysydenta Ziobry został zatarty POprzez brutalną napaść i morderstwo, w wyniku którego cenny świadek, laptop nieznanej dotąd marki POniósł śmierć.
Jak dotąd nie udało się schwytać ani Kaczyńskiego, ani odnaleźć kluczyka do szuflad pełnych ustaw, który ciągle znajduje się w jego rękach, blokując tym samym kwitnący rozwój naszego pięknego kraju.
Na dzisiaj tyle.
Pamiętaj drogi towarzyszu. Bądź czujny i:

piątek, 17 kwietnia 2009

Wściekły atak pisowskich imperialistów


POmimo nieustannego bombardowania PiS przez Zjednoczoną Platformę Obywatelską POtężnymi dawkami miłości, wściekli i nienawistni dysydenci dali znowu POkaz swej POgardy dla POkoju i miłości jaka od POnad 500 dni panuje w PRL.
W nakręconym ostatnio sPOcie antyrządowym zadają kłam oczywistym faktom, twierdząc, że rząd nie robi nic by POlepszyć POziom życia obywateli tylko POmaga swoim i nie wywiązuje się z obietnic wyborczych. Ta jawna kaczystowska prowokacja musi się sPOtkać ze stanowczym oPOrem wszystkich działaczy. Kaczyści muszą zrozumieć, że raz zdobytej władzy nie oddamy, a Polska to nie dojna krowa i najpierw musi wyżywić aparat władzy, żeby na jej łonie nie mógł się żywić asPOłeczny pasożyt kaczyzmu.
Wszystkim, którzy zwątpili w mądrość i uczciwość Jedynie Słusznej Partii przedstawiamy niezbite dowody, że pierwszy sekretarz Tusk zawsze dotrzymuje obietnic, a przede wszystkim tych wyborczych.

czwartek, 16 kwietnia 2009

Wrogowie ludu wskazani


Towarzysz Niesiołowski wykazał się nadzwyczajną obywatelską czujnością i wskazał najbardziej winnych i szkodliwych sPOśród kułackiej tłuszczy pisowskich bikiniarzy. W imię miłości POkoju światowego, tak chętnie głoszonego przez Zjednoczoną Platformę Obywatelską, dosłownie wypluł z siebie długą listę nazwisk. SPOrą część czasu POświęcił paranoi, na której przecież zna się doskonale. Jedyną uderzającą wadą tej wyPOwiedzi był brak na liście głównego winowajcy i prowokatora - Jarosława Kaczyńskiego. Czyżby udając łagodnego baranka znowu knuł coś za plecami naszych towarzyszy?
Znając bezwzględność tow. Niesiołowskiego w walce z np. POrnografią i POrnogrubasami, można wysnuć wniosek, że kara będzie dotkliwa, a wichrzyciele zostaną przykładnie ukarani.

Eskadra nadziei


Na specjalnym POsiedzeniu KC PO została POdjęta jednogłośnie decyzja o POwołaniu do życia specjalnej eskadry POwietrznej, służącej do zwalczania kaczystowskiego terroru stonkowego i kaczyzmu jako takiego.
Nowa jednostka, w której dowodzenie wziął na siebie sam feldmarszałek Komorowski ma za zdanie patrolować i niszczyć wszelkie przejawy kaczyzmu w POwietrzu i na lądzie. WyPOsażona w najnowszy, tani w eksploatacji model Wrota od Stodoły 4, jest tym samym najnowocześniej uzbrojoną tego typu jednostką w całym kraju. Przy POmocy kamery Wesoły Władek, każdy pilot jest w stanie wykryć wszystkie dyplomatołki w promieniu 15 kilometrów. POciski kierowane Janusz P-Alikot i Stefek Entomolog mogą zmieść z POwierzchni ziemi każdy budynek (nawet chicagowską małpiarnię).
Jak wszyscy wiemy, w walce z kaczyzmem nie ma kompromisów.

środa, 15 kwietnia 2009

POtworne zbrodnie kaczyzmu. Część 1.


Naszym zaprzyjaźnionym dziennikarzom udało się dotrzeć do najlepiej skrywanych tajemnic kaczystowskiego reżimu. Mściwy i wrogi ludowi element wywrotowy w POstaci Jarosława nie raz już udowodnił, że jest gotów POsunąć się do najohydniejszych chwytów, by psuć rewolucyjny plan 4 letni.
Zagrażająca Polsce plaga kleszczy, jak i wyniszczająca uprawy stonka, to wątpliwa zasługa zaplutych karłów reakcji, wykorzystujących w haniebny sPOsób bombowce do rozrzucania szkodników nad pięknymi i żyznymi POlami POpapranej RzeczPOsPOlitej Ludowej.
Na szczęście fotorePOrterom udało się uchwycić moment, w którym Jarosław Kaczyński uzupełnia POdwieszane zasobniki ze stonką, dając w ten sPOsób namacalne dowody na nikczemność i szkodliwość tego osobnika.

wtorek, 14 kwietnia 2009

500% POparcia na 500 dni rządów


Razem z kolektywem z Biura POlitycznego KC PO, na mocy specjalnego rozPOrządzenia POdjęliśmy decyzję o uczczeniu wyjątkowej okazji związanej z obchodami 500 dni rządów POlskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej. Aby uczcić tę okoliczność proPOnujemy wszystkim obywatelom akcję
"500% POparcia na 500 dni rządów".
Każdy może POkazać w ten sPOsób swoją miłość do Jedynie Słusznej Partii i POmóc w walce z międzynarodowym kaczyzmem.
Gdybyście kochani wiedzieli co szykują wrogowie ludu nie czekalibyscie ani chwili z wyrazami POparcia dla PRemiera.